
Pocztówka z wakacji
Wakacje Mikołajka czas zacząć! Mały Mikołajek wyjeżdża nad morze z rodzicami i babcią. Kiedy przybywają do hotelu po żmudnej i chaotycznej podróży, Mikołajek jest bardzo podekscytowany. Szybko znajduje przyjaciół na plaży. Niektórzy są trochę dziwni, ale wszyscy są super mili i świetnie się razem bawią.
Wszystko wydaje się idealne, dopóki ojciec nie spotka w hotelu starego szkolnego przyjaciela i jego przerażającej córki.
Chłopiec obawia się, że rodzice chcą aby poślubił dziwną Isabelle.
Od teraz chodzi o ucieczkę przed nią i przedstawienie siebie jako kiepski materiał na zięcia. Można to osiągnąć tylko za pomocą sprytu, przebiegłości i dużego wsparcia ze strony nowych przyjaciół z plaży. Czy Mikołajkowi się uda? Czy odniesie sukces?
Wakacje Mikołajka z rodzicami w pensjonacie w Bretanii, to tylko przedsmak tego co czeka chłopca podczas pierwszego samodzielnego wyjazdu na obóz letni.
Pocztówka z wakacji
Operator dokładnie wiedział, co robi: pomysłowe ujęcia skąpane są w ciepłym świetle i jasnych kolorach – zgodnie z motywem „wakacji nad morzem”. Film przywodzi na myśl pocztówkę znad morza, jest pełen żywych kolorów i widoków, wakacyjnego nastroju.
Pełen gagów, rozśmiesza widza od samego początku. Oprócz postaci pierwszoplanowych, które są jak wyjęte z książki, występuje masa zabawnych postaci drugoplanowych. Zarówno sympatyczni aktorzy dziecięcy, jak i dorośli – w tym wielu znanych francuskich aktorów – inspirują swoim entuzjazmem.
Muzyka i detale
Zróżnicowana i często porywająca muzyka to przeboje z lat sześćdziesiątych. Dobrze oddany klimat tych czasów, przywodzi wspomnienia i przybliża ówczesne życie.
Gdzie są kumple Mikołajka?
Jeżeli ktoś jest najmłodszych lat jest fanem przygód Mikołajka, to w filmie „Wakacje Mikołajka”, mogą mu przeszkadzać zmiana i odejście od fabuły książki. Podejście do życia bohaterów, śmieszne dialogi i komizm sytuacyjny zostały zachowane. Jednak brakuje kolegów Mikołajka ze szkoły jak m.in.:
– Alcesta
– Ananiasza
– Gotfryda
– Rufusa
Za mało jest też samego Mikołajka, a zbyt dużo rodziców. To sprawia, że film jest trochę bardziej dla dorosłych, niż dla dzieci. Niektóre wątki i żarty mogą nie trafić do małego widza.